Widok
CHAMSTWO W 3MIESCIE :[
Jestem wrecz obuzony sytuacjami ktore widze teraz w nowym roku w trojmiescie, ludzie jakby powariowali, ostatnio w Jelitkowie zostaly doszczetnie zniszczone chopki - juz zdazylismy naprawic... W Trojmiejskim parku tez ktos rozwalil 2 hopy a na dodatek zabrali pare desek nie wiadomo po co? :[ Hamstwo sie szerzy bikerzy >: Najbardziej wkurza mnie fakt ze to nikomu nie przeszkadza ale nie ten "ktos" i inne ktosie nie mogac wyrwac naszej lawki w lesie, odczepili blat razem z gwozdziami i polamali :(
Co o tym sadzicie?
--Snake--
Co o tym sadzicie?
--Snake--
nic nie poradzisz... trzeba by teren przy hopach zaminowac! tor kolo malej gwiazdy tez doszczetnie rozwalono (i zrobili to lesnicy!), a swoja droga to ostatnio pojawia sie sporo nowych hopek tu i tam, ale bywa ze ludziki kopia doly na srodku uczeszcznych sciezek... mozna sie nieprzyjemnie zdziwic :D
hmmm... ja bym polemizowal - bo takim samym chamstwem jest zawlaszczanie szlakow.
jestem jak najbardziej za tym, zeby ci co lubia budowali sobie hopki i jezdzili po nich do upadlego... ale jak mi jakis szczyl kopie row w miejscu, przez ktore jezdze czesto (i inni tez), ja sie go nie spodziewam i robie otb to normalnie roznosze wszystkie hopki w okolicy (zart, ale mialbym ochote)
slowem - budujcie co tylko chcecie ale najpierw pomyslcie czy nie robicie komus pod gorke i czy nie niszczycie parku krajobrazowego (to a propos lesnikow)
a gitwa rozwalajaca dla zabawy - no coz - pretensje do milosciwie nam panujacych LM i AK
jestem jak najbardziej za tym, zeby ci co lubia budowali sobie hopki i jezdzili po nich do upadlego... ale jak mi jakis szczyl kopie row w miejscu, przez ktore jezdze czesto (i inni tez), ja sie go nie spodziewam i robie otb to normalnie roznosze wszystkie hopki w okolicy (zart, ale mialbym ochote)
slowem - budujcie co tylko chcecie ale najpierw pomyslcie czy nie robicie komus pod gorke i czy nie niszczycie parku krajobrazowego (to a propos lesnikow)
a gitwa rozwalajaca dla zabawy - no coz - pretensje do milosciwie nam panujacych LM i AK
grisza napisał(a):
> hmmm... ja bym polemizowal - bo takim samym chamstwem jest
> zawlaszczanie szlakow.
>
> jestem jak najbardziej za tym, zeby ci co lubia budowali sobie
> hopki i jezdzili po nich do upadlego... ale jak mi jakis szczyl
> kopie row w miejscu, przez ktore jezdze czesto (i inni tez), ja
> sie go nie spodziewam i robie otb to normalnie roznosze
> wszystkie hopki w okolicy (zart, ale mialbym ochote)
>
> slowem - budujcie co tylko chcecie ale najpierw pomyslcie czy
> nie robicie komus pod gorke i czy nie niszczycie parku
> krajobrazowego (to a propos lesnikow)
>
> a gitwa rozwalajaca dla zabawy - no coz - pretensje do
> milosciwie nam panujacych LM i AK
zgadzam sie z grisza.
robienie hopek i in. takich na normalnej drodze to po prostu 'zastawianie pulapek na idacych/jadacych'. To jest tak samo NIEDOPUSZCZALNE jak np. rozciagniecie sznurka na chodniku, czy rozsypanie gwozdzi na jezdni. Stwarza takie samo zagrozenie, i pamietajcie, ze gdyby cos sie komus w takim miejscu stalo - to jego 'tworca' odpowiada za wszelkie straty, cywilnie i karnie. Wyobrazcie sobie cos takiego: jedzie gosciu na rowerze za 10000, na plecach w plecaku wiezie notebooka za 6000 ... Wywala sie, lamie/rozbija sobie cos, jego rowerek troche ucierpi, a notebook idzie w drzazgi (bo upadl pechowo) ... Albo ktos inny jedzie, wpadnie na 'hopke' i uderzy sie - nieszczesliwie - glowa np. o kamien - TRUP.
Hopki - ok, ale niech beda legalne, a w kazdym razie poza glownymi trasami, drogami publicznymi i szlakami.
Pozdrawiam!!
Krzysiek
> hmmm... ja bym polemizowal - bo takim samym chamstwem jest
> zawlaszczanie szlakow.
>
> jestem jak najbardziej za tym, zeby ci co lubia budowali sobie
> hopki i jezdzili po nich do upadlego... ale jak mi jakis szczyl
> kopie row w miejscu, przez ktore jezdze czesto (i inni tez), ja
> sie go nie spodziewam i robie otb to normalnie roznosze
> wszystkie hopki w okolicy (zart, ale mialbym ochote)
>
> slowem - budujcie co tylko chcecie ale najpierw pomyslcie czy
> nie robicie komus pod gorke i czy nie niszczycie parku
> krajobrazowego (to a propos lesnikow)
>
> a gitwa rozwalajaca dla zabawy - no coz - pretensje do
> milosciwie nam panujacych LM i AK
zgadzam sie z grisza.
robienie hopek i in. takich na normalnej drodze to po prostu 'zastawianie pulapek na idacych/jadacych'. To jest tak samo NIEDOPUSZCZALNE jak np. rozciagniecie sznurka na chodniku, czy rozsypanie gwozdzi na jezdni. Stwarza takie samo zagrozenie, i pamietajcie, ze gdyby cos sie komus w takim miejscu stalo - to jego 'tworca' odpowiada za wszelkie straty, cywilnie i karnie. Wyobrazcie sobie cos takiego: jedzie gosciu na rowerze za 10000, na plecach w plecaku wiezie notebooka za 6000 ... Wywala sie, lamie/rozbija sobie cos, jego rowerek troche ucierpi, a notebook idzie w drzazgi (bo upadl pechowo) ... Albo ktos inny jedzie, wpadnie na 'hopke' i uderzy sie - nieszczesliwie - glowa np. o kamien - TRUP.
Hopki - ok, ale niech beda legalne, a w kazdym razie poza glownymi trasami, drogami publicznymi i szlakami.
Pozdrawiam!!
Krzysiek
Jakies czas temu ktos wybudowal WIELKA hope na zjezdzie do polanki redlowskiej (tym po prawej stronie wawozu stojac na dole), w takim miesjcu gdzie nie bylo jej widac bo drezwa dawaly taki cien efekt - moj kumpel (o ktorym nie mozna powiedziec ze cienko zjezdzal) nie wiedzac p tej hopie wpadl na nia przy okolo 50km/h - nie rozwalil roweru za 10 000, ani notebook'a za 6000, za to mial otwarte zlamanie barku - fajnie prawda?
Snake napisał(a):
> i inne ktosie nie mogac
> wyrwac naszej lawki w lesie, odczepili blat razem z gwozdziami
> i polamali :(
Znasz pewnie moje zdanie na temat hopek na szlakach turystycznych (nie bede sie powtazal ) , ale zgadzam sie ze zniszczenie lawki to wkuza ......... Tak poza tym lesnicy nikogo nie rozpieszczaja ani pieszych , ani rowezystow .............. ach te traktory w lesie ..............
> i inne ktosie nie mogac
> wyrwac naszej lawki w lesie, odczepili blat razem z gwozdziami
> i polamali :(
Znasz pewnie moje zdanie na temat hopek na szlakach turystycznych (nie bede sie powtazal ) , ale zgadzam sie ze zniszczenie lawki to wkuza ......... Tak poza tym lesnicy nikogo nie rozpieszczaja ani pieszych , ani rowezystow .............. ach te traktory w lesie ..............
*** nieczynne *****
> Tak poza tym lesnicy
> nikogo nie rozpieszczaja ani pieszych , ani rowezystow
> .............. ach te traktory w lesie ..............
Popieram w całej rozciągłości. Np. jakiś czas temu bawili się na czerwonym szlaku "wejherowskim" na odcinku Wyspowo-Wejherowo, już nie jest tragicznie, ale poszerzając trakt zrobili z niego przy okazji piaskownicę. Trochę czasu minie nim się nawierzchnia utwardzi...
> nikogo nie rozpieszczaja ani pieszych , ani rowezystow
> .............. ach te traktory w lesie ..............
Popieram w całej rozciągłości. Np. jakiś czas temu bawili się na czerwonym szlaku "wejherowskim" na odcinku Wyspowo-Wejherowo, już nie jest tragicznie, ale poszerzając trakt zrobili z niego przy okazji piaskownicę. Trochę czasu minie nim się nawierzchnia utwardzi...
MW