...
Było fajnie, ale jak na Comę raczej nie za długo. Poza kilkoma fajnymi wstępami do piosenek, raczej standardowo (Zbyszek zagrany wyjątkowo krótko i bez improwizacji). No i brakowało Normalsów,...
rozwiń
Było fajnie, ale jak na Comę raczej nie za długo. Poza kilkoma fajnymi wstępami do piosenek, raczej standardowo (Zbyszek zagrany wyjątkowo krótko i bez improwizacji). No i brakowało Normalsów, którzy przygotowaliby ludzi na wejście Gwizady wieczoru :)
Także podsumowując - mimo moich narzekań - było całkiem dobrze, ale bywało lepiej...
zobacz wątek