Re: CZY Ktos byll w podobnej sytuacji
od 1 gimnazjum pracowałam w wakacje . Poczatkowo tylko 2 tygodnie a potem juz 1,5 miesiaca. Umowe miałam z mama , ze połowe pieniazków przekazuje na swoje podręczniki , a druga połowe na własne...
rozwiń
od 1 gimnazjum pracowałam w wakacje . Poczatkowo tylko 2 tygodnie a potem juz 1,5 miesiaca. Umowe miałam z mama , ze połowe pieniazków przekazuje na swoje podręczniki , a druga połowe na własne przyjemności. Nauczyło mnie to szacunku do pieniadza , odpowiedzialności , ale przede wszytskim radosci z wydawania własnych pieniędzy.
Studia.. pierwszy rok na studiach dziennych oplacali mi rodzice . Do tego miałam styp.socjalne. Po 1 roku przyznano mi stypendium naukowe i zaczełam prace.
do dzis wspominam kolegów z tzw.bogatych domów , którzy za nic mieli pieniądze rodziców a do pracy bynajmniej im się nie paliło
zobacz wątek