Odpowiadasz na:

today

Gdy ktoś dzień zaczyna od krzyków, wrzasków i pokazu własnych naleciałości, wtedy zawsze idę do lodówki.
Kroję cytrynę na połowę,
przynoszę na białym talerzyku i spokojnie mówię:
- "... rozwiń

Gdy ktoś dzień zaczyna od krzyków, wrzasków i pokazu własnych naleciałości, wtedy zawsze idę do lodówki.
Kroję cytrynę na połowę,
przynoszę na białym talerzyku i spokojnie mówię:
- " proszę zakwaś jeszcze bardziej, jeśli chcesz"
Pomaga.
Czasem.

zobacz wątek
17 lat temu
~c

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry