a mój grill...
cóż... z powodu nadmiernego używania w sezo ie który zaczynamy już w marcu! wygląda jak strach na wróble- nóżki mu sie lekko rozchodzą a ruszt..hmm.... woła nie tylko o porządne szorowanie ale i...
rozwiń
cóż... z powodu nadmiernego używania w sezo ie który zaczynamy już w marcu! wygląda jak strach na wróble- nóżki mu sie lekko rozchodzą a ruszt..hmm.... woła nie tylko o porządne szorowanie ale i wymianę;)
Ale co jest najważniejsze?
Nie grill ale towarzystwo w jakim spożywa sie te zacne pokarmy!
zobacz wątek