Racja!!!
Podpisuję się obiema rękami pod tym, co napisała Asia. Działania Makroconcertu to kpina w biały dzień. Zapraszają nas do Warszawy licząc, że większość z nas z tej opcji nie będzie mogła skorzystać...
rozwiń
Podpisuję się obiema rękami pod tym, co napisała Asia. Działania Makroconcertu to kpina w biały dzień. Zapraszają nas do Warszawy licząc, że większość z nas z tej opcji nie będzie mogła skorzystać - pomijając konieczność wydania kolejnej sporej sumki, to przecież środek tygodnia!!
Czy ma ktoś na bieżąco kontakt z naszym radcą prawny i wie ilu z nas zdecydowało się podpisać pod pozwem do Sądu? Może skrzykniemy się wszyscy dla pewności raz jeszcze - proponuję np. mój adres mailowy, nadchodzące maile będę na bieżąco odsyłać wszystkim zgłaszającym się.
Bardzo bym chciała, by ta sprawa nie rozeszła się po kościach!
(i by 'adrianków' było w Polsce jak najmniej!! :)
Pozdrawiam:)
ps. Przyznam, że strasznie mnie ta Warszawa korci, bo i tak muszę tam pojechać po dyplom uczelni, ale środek tygodnia wiąże mi ręce :(
[Ten cały Makroconcert lepiej by zrobił wynajmując nam autobus do Warszawy i z powrotem, niż proponując nocleg - ale to zapewne skusiłoby zbyt wielu chętnych - a przecież o to im nie chodzi, prawda, Pani Marto Paprocka?)
zobacz wątek