Chciałem tam zrobić przegląd rejestracyjny. Ustawiłem się w kolejce. Kiedy przyszła moja kolej z boku wepchnął się gość w Volvo. Kiedy próbowałem protestować pracownik wykonujący przeglądy stwierdził, że on nic nie może bo szef mu kazał obsłużyć poza kolejnością swojego kolegę (gość w Volvo przyjechał jakiś czas po mnie). Przyznam się, że z podobnym chamstwem już dawno się nie spotkałem. Zdecydowanie odradzam to miejsce. Myślę, że należy pozostawić to miejsce dla "szefa" i jego kolesiów. W Trójmieście są dziesiątki innych stacji gdzie obsługa jest na poziomie.