Katarzyna Dałek = totalna pomyłka
Pani Dałek jest dla mnie totalną pomyłką w kwestii aktorki. Obejrzałam już kolejne z nią przedstawienie i kolejny raz słyszę w jej wykonaniu WZIOĆ, ZACZOĆ, PRZYJOĆ. W swoich kwestiach nigdy nie...
rozwiń
Pani Dałek jest dla mnie totalną pomyłką w kwestii aktorki. Obejrzałam już kolejne z nią przedstawienie i kolejny raz słyszę w jej wykonaniu WZIOĆ, ZACZOĆ, PRZYJOĆ. W swoich kwestiach nigdy nie akcentuje ą czy ę. Na dodatek ma straszną wadę wymowy jakby miała ciągle kluski po obiedzie w policzkach. Gra tym samym trikiem - szklanymi oczami i płaczem, w każdej postaci bije ta sama wymuszona, sztuczna energia. Za to w każdym przedstawieniu nadrabia nagością i chyba po to jest głównie obsadzana. Kolejne przedstawienia z tą Panią będę omijać szerokim łukiem, bo nie dość że nie potrafi grac (tak, taka jest właśnie moja opinia!) to jeszcze gra w szmirowatych przedstawieniach jak Amatorki czy Ciąg.
PS. Pozdrawiam Panią Dałek serdecznie i polecam wizytę u logopedy;)
zobacz wątek
10 lat temu
~wymagający widz