Widok

Ciasto czekoladowe

1 grudnia kupowałam rano ciasto do pracy w culierni przy Młynie. Oczywiście miało być świeże. Po rozpakowaniu okazało się, że ciasto w jabłeczniku jest twarde /stare/ a w cieście czekoladowym z owocami jest PLEŚŃ. Ciasto w cukierniach Pellowski do tanich nie należy, a z tego co kupiłam /za 140 zł / połowa nie nadawała się do jedzenia. Nie był to pierwszy raz, że kupiłam stare ciasto. Poprzednio zdarzyło się to przy Długich Ogrodach i Podwalu Staromiejskim.
Moja ocena
obsługa: 4
 
oferta: 4
 
jakość asortymentu: 1
 
przystępność cen: 1
 
ocena ogólna: 2
 
2.4

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wstyd panie Pellowski, niech się pan (bo pracownicy na pewno działają na polecenie szefa) uczą od o wiele mniejszej cukierni Kraskowski. Na Ujeścisku nie wciska się klientom starego pieczywa czy ciasta jako świeżego, tylko sprzedaje za połowę ceny. To samo spotkałam w W-Zetce. Widocznie nie są tak pazerni.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koniecznie złóż reklamację najlepiej w formie emila do firmy i poproś o wyjaśnienie sytuacji. Nie powinniśmy pozwalać się oszukiwać! Mnie też to wkurza że wciskają nam stare ciasta zapewniając że są świeże. Mi sie to najczęsciej zdarza w Sowie i Dekerze... ciasta tam są bardzo drogie i tym bardziej nie powinni nas oszukiwac wciskając za takie pieniądze stare ciasta!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry