Re: Ciekawy materiał o Kielnie
Z uwagą śledzę te sprawę, zwłaszcza że w podobną sytuację został uwikłany mąż w sąsiednim sołectwie. Oglądając filmiki z zebrań w Kielnie, dotyczących sprawy wokół jeziora, nasuwa mi się jeden...
rozwiń
Z uwagą śledzę te sprawę, zwłaszcza że w podobną sytuację został uwikłany mąż w sąsiednim sołectwie. Oglądając filmiki z zebrań w Kielnie, dotyczących sprawy wokół jeziora, nasuwa mi się jeden wniosek. Dlaczego mieszkańcy nie cisną rady gminy? To że Wójt jest cwaniakiem, krętaczem i gburem - wiadomo. Niektórzy twierdzą, że skutecznym - kwestia subiektywna. Natomiast bez poparcia rady, nie może wiele zdziałać. I tutaj cały żal, gniew i pretensje powinny zostać skumulowane w stosunku do tejże rady, radnego Kielna. Należałoby im wiercic dziurę w brzuchu i zarzucać wnioskami. Bo oni są dla ludzi, dla mieszkańców, a nie po to żeby przyklaskiwać Wójtowi. Może to ich pracę należałoby ocenić? Chcę też zwrócić uwagę na postawę Pani sekretarz gminy, która swoim zachowaniem absolutnie nie wychodzi naprzeciw mieszkańcom. A jej wypowiedzi i odpowiedzi których udziela mieszkańcom świadczą o tym, że Wójt może się od niej tylko uczyć olewczego podejscia do ludzi... może jakieś referendum, może są jakieś możliwości aby pokazać tym ludziom że to że zostali raz wybrani, to nie znaczy że nie muszą się z nami liczyć.
zobacz wątek