Welocyped
A widziales kiedys esetyczne graffiti zrobione przez kibica deuzyny sportowej? Napisz gdzie, chetnie pojade zobaczyc. Zwykle sa to bezsensowne brzydkie bazgroly szpecace tylko mury, a czesto...
rozwiń
A widziales kiedys esetyczne graffiti zrobione przez kibica deuzyny sportowej? Napisz gdzie, chetnie pojade zobaczyc. Zwykle sa to bezsensowne brzydkie bazgroly szpecace tylko mury, a czesto zdarza sie , ze jezeli gdzies powstanie naprawde ladne graffiti, zostaje ono w jakis czas pozniej zabazgrane paskudnym napisem ARKA albo LECHIA. Moge z czystym sumieniem stwierdzic, ze kibice nie robia dobrych graffiti, przynajmniej nie w ramach dzialalnosci propagandowej, ktora tak namietnie uprawiaja. Taki jest zwiazek miedzykibicowaniem a graffiti.
zobacz wątek