ehhh
Tak się składa, że mieszkam właściwie obok i powiem Wam, że gdyby nie "wiata dla turystów" to paskudne bajoro i okolice dalej straszyłyby tonami śmieci, bo miasto w życiu by tego nie uprzątnęło....
rozwiń
Tak się składa, że mieszkam właściwie obok i powiem Wam, że gdyby nie "wiata dla turystów" to paskudne bajoro i okolice dalej straszyłyby tonami śmieci, bo miasto w życiu by tego nie uprzątnęło. Mieszkam naprawdę blisko i jeszcze ani razu żadna biba nie dotarła do mojego domu, więc nie sądzę, żeby okoliczne dziki i sarenki miały zawału dostać, o wiele gorsza jest PIENA inwestycja jednego z deweloperów, która akurat powstaje w okolicy, brrr...
zobacz wątek