Dzień dobry. Jesteśmy zainteresowani jedną z działek przy jeziorze (w pierwszej linii) , ale mamy dziwne odczucie, że coś jest nie tak, jeśli chodzi o budowę w tym miejscu.
1. Opuszczony dom przy jeziorze,
2. Brak zabudowań w pierwszej linii brzegowej
3. działka, która nie sprzedaje się od 3lat mimo, że jest przy samym jeziorze.
Nie chce mi się wierzyć, że NIKT przez 3 lata nie był w stanie np. zapłacić 280tys za ponad 2tys m2 działki przy jeziorze.

Czy ktoś jest w stanie mi pomóc?? Albo racjonalnie to wytłumaczyć?
Z góry dziękuję za pomoc.