Masz taki plan, bo jeszcze trochę musisz się "pomęczyć". Bardzo prawdopodobne jest, że z czasem zmienisz zdanie.
Całkiem niedawno wydawało mi się, że życie bez roweru nie istnieje, bez...
rozwiń
Masz taki plan, bo jeszcze trochę musisz się "pomęczyć". Bardzo prawdopodobne jest, że z czasem zmienisz zdanie.
Całkiem niedawno wydawało mi się, że życie bez roweru nie istnieje, bez względu na wszystko. Czas weryfikuje poglądy i coraz częściej zauważam, że nie tylko zdrowie i kondycja, ale nawet pogoda determinuje wycieczki rowerowe. Mieszkanie wakacyjne jest w moich planach, ale tylko w Polsce, najlepiej byłoby w "zasięgu wzroku najbliższych"
zobacz wątek