Odpowiadasz na:

Re: co przystoi kobiecie a co facetowi w podrywie

Ale w czym namotałem? Jak zawsze wyszło ,że to wina faceta;p Moja wina bo to ja ją traktuję jako koleżankę a ona bidulka liczy na oświadczyny. Odwrotnie jest. A co do olewania prawda stara jak... rozwiń

Ale w czym namotałem? Jak zawsze wyszło ,że to wina faceta;p Moja wina bo to ja ją traktuję jako koleżankę a ona bidulka liczy na oświadczyny. Odwrotnie jest. A co do olewania prawda stara jak świat jak kogoś olewasz zaczyna się bardziej starać. Chyba że się przegina.

zobacz wątek
10 lat temu
~Powściągliwy

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry