Re: co przystoi kobiecie a co facetowi w podrywie
Kłapciu...pozwolisz,że Wasze rozmowy przełożę na real,może wtedy lepiej nas zrozumiesz:)siedzimy przy stoliku,jest nas załóżmy tylko troje,zaczynamy temat a ja nijak nie mogę się wypowiedzieć bo...
rozwiń
Kłapciu...pozwolisz,że Wasze rozmowy przełożę na real,może wtedy lepiej nas zrozumiesz:)siedzimy przy stoliku,jest nas załóżmy tylko troje,zaczynamy temat a ja nijak nie mogę się wypowiedzieć bo albo nie zdążę bo już zacząłeś Ty długi wywód albo Pontianac,albo na moje "trzy grosze" nie reagujecie bo rozmawiacie wyłącznie ze sobą:)no nijak przebić się nie mogę,próbuję zmienić temat,nie da rady...w końcu milczę i popijam kawkę:)
zobacz wątek