Odpowiadasz na:

Re: co przystoi kobiecie a co facetowi w podrywie

Graszka, dla mnie to zaleta forum, nie jego wada.
Trzeba pisać szczerze, bo ktoś może nas przyłapać na kłamstwie i nam je wytknąć.
Trzeba umieć przyznać się do błędu, jeśli się go... rozwiń

Graszka, dla mnie to zaleta forum, nie jego wada.
Trzeba pisać szczerze, bo ktoś może nas przyłapać na kłamstwie i nam je wytknąć.
Trzeba umieć przyznać się do błędu, jeśli się go popełniło.
A poza tym, człowiek się zmienia, więc nasze poglądy sprzed roku nie muszą być obecnymi.
Co wcale nie jest powodem, aby je kryć przed światem.

>Nie potrafisz zrozumieć , że skoro kilka osób ma na ten temat identyczne zdanie , to coś w tym jest ?

O czym mówisz, że z ponti przeszkadzamy Wam w temacie kulinarnym, że piszemy za długie posty i powinniśmy sobie stąd pójść?

>Już raz Ci powiedziałam , nie Ty decydujesz , kto , o czym i gdzie rozmawia , jaśniej się nie da.

Właściwie to powiedziałaś, że nie mnie to oceniać, a to wielka różnica:)
Wy w końcu też oceniacie naszą rozmowę.

> Niech Ciebie nie interesuje , jakie nas interesują rozmowy .

Wyraziłem swoją opinię i odpowiedziałem na Twoje pytanie.
Skoro pytasz, to bądź gotowa zaakceptować odpowiedź.

>I ja nikogo nie oceniam

Oceniasz:)
Różnica między nami tylko taka, że ja umiem się do tego przyznać.

>Jakbyś nie zauważył , tu każdy temat kończy się czym innym , niż się zaczyna ,

Właśnie!
Bo jak w tym przypadku, wbijacie w istniejący temat całkiem z tym nie związaną gadkę szmatkę - którą zalewacie każdy temat w którym nie macie nic do powiedzenia.
Rozumiem, jeśli temat ewoluuje, ale niekulturalne jest wchodzenie w temat z innym, by tylko zalać wątek i przekształcić go na swoją modłę.

>więc jeśli Ci się tu nie podoba , to przecież przymusu nie ma . A jeśli koniecznie chcesz tu być , to nie krytykuj innych , jeśli sam nie chcesz być krytykowany :))

Krytykuje innych, krytykują inni, niemal wszyscy (chyba prócz vilette), też jestem krytykowany - akceptuje to wszystko i nie zamierzam głaskać Was po główkach i chwalić, kiedy krytykujecie mnie.
Tak to nie działa.
Odejdę stąd z pewnością niedługo, ale odejdę kiedy będę miał ochotę, a nie dlatego, że tego chcecie.

zobacz wątek
10 lat temu
~Kłapouchy

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry