Dziś próbowałem przejść ulica pszenna do ronda.wszesdzie pełno błota i koparek.brak tymczasowego przejścia (drewniane mostki z barierkami).po kilku minutach namysłu człowiek zmuszony był iść przez...
Dziś próbowałem przejść ulica pszenna do ronda.wszesdzie pełno błota i koparek.brak tymczasowego przejścia (drewniane mostki z barierkami).po kilku minutach namysłu człowiek zmuszony był iść przez pole.
zobacz wątek