Odpowiadasz na:

Re: Co słychać w wielkim świecie? (wątek wolny od: forumowej agresji i wymądrzania się) ;)

A pewnie jest jak mówisz ;-) ale ja po prostu uczylem sie na faltigu jak pojechalem na egzamin to dostalem kempi.. I szok! Nie wiedzialem ze spawarka tak ,,malo agresywnie,, może spawac :-D .. Więc... rozwiń

A pewnie jest jak mówisz ;-) ale ja po prostu uczylem sie na faltigu jak pojechalem na egzamin to dostalem kempi.. I szok! Nie wiedzialem ze spawarka tak ,,malo agresywnie,, może spawac :-D .. Więc mówię jak to wygląda z mojego skromnego punktu widzenia :-D . A co do tych spawarek za 280-400zl .. Mam na mysli inwentory.. Widzisz zdania są podzielone.. Bo wszyscy psiocza.. A ja osobiscie znam spawacza który jest po wypadku i siedział w domu.. Kupił sobie chińczyka.. Z leroy merlin chyba.. Za 360zl mma, ale mial kabel do tiga.. No takie astronomiczne pieniądze na tej spawarce zarobił ze to sie w glowie nie mieści ;-) ma rentę i siedzi pod telefonem.. Dryndaja do niego z zakladow, czy tez kuchni ze stół z nierdzewki jest do pospawania.. Robi 10cm spawu i kasuje 200zl więc dłużej spawarke rozkłada niz spawa :-D ale ja nie myślę o zastosowaniu jej na skale zarobkową.. Tak jak mówię max te 300-400zl.. Tak by sobie w wolych chwilach coś posmarkac :-D, a i w samochodzie sie znajdzie parę kawałków do łatania :-D wiec w zupełności mi starczy.. W dc łuk jest raczej stabilny.. Na 100% nie tak jak w spawarkach z wyższej półki.. Ale do takich prac domowych wystarczy ;-) a jak cos.. To : martinez@spoko.pl

zobacz wątek
10 lat temu
~marTinez

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry