Widok
Co to jest ?
Dlaczego nikt sie ze mna nie kontaktuje w sprawie tej paczki przeciez ludzie pracuja do 15 lub dluzej gdyby ktos zadzwonil to mozna wszystko ustalic wiadomo ze mnie nie bedzie do 15 w domu trzeba podac godzine kiedy ta paczke mozna dostarczyc nie mam zamiaru jechac do Straszyna to po co kurier jak i tak trzeba jechac osobisvie po odbior zmiencie godziny doreczania albo nikt nie bedzie korzystal z waszych uslug
0
1
nikt sie z toba nie konaktuje bo nikt niema takiego obowiazku. od informowania klienta o wyslaniu paczki jest nadawca a firma kurierska ma 48 godzin na dostarczenie paczki. a jak siedzisz do 15 w pracy to zamawiaj do pracy.
0
0
do kuriera i jemu podobnych:
niekt sie nie kontaktuje, bo szef jeszcze nie wpadł na pomysł sankcji za niedostarczenie paczki odbiorcy, gdyby na to wpadł, gls miałby o połowe mniej roboty, a kurirów dobieraliby uważniej, a poza tym obłuda aż kipi i roszczeniowośc z ustek kurierów, obowiązek dostarczania paczek jest, bo inaczej nie mielibyście pracy, tylko sankcji za niedostarczenie nie ma, bo w końcu telefony do odbiorców pobieracie z myslą o kontakcie właśnie, tylko nikt z tego potem nie robi użytku, bo finansowym kijem po plecach kurierzy nie dostają za niedoręczanie paczek.
niekt sie nie kontaktuje, bo szef jeszcze nie wpadł na pomysł sankcji za niedostarczenie paczki odbiorcy, gdyby na to wpadł, gls miałby o połowe mniej roboty, a kurirów dobieraliby uważniej, a poza tym obłuda aż kipi i roszczeniowośc z ustek kurierów, obowiązek dostarczania paczek jest, bo inaczej nie mielibyście pracy, tylko sankcji za niedostarczenie nie ma, bo w końcu telefony do odbiorców pobieracie z myslą o kontakcie właśnie, tylko nikt z tego potem nie robi użytku, bo finansowym kijem po plecach kurierzy nie dostają za niedoręczanie paczek.
1
0
absolutnie sie zgadzam, dokładnie to samo, arogancja aż kipi, kurierom się wydaje, że mają płacone za samo siedzenie w samochodzie dostawczym, a potem robią przekręty z awizo i wrzucają kilka naraz i mają z głowy, dokładnie taki sam proceder, jak na poczcie polskiej i co ciekawe, szef gls chyba ma to w dupie, jakich obiboków zatrudnia. ja nie pojade do straszyna, niech zwracają paczkę. złożyłam skargę na kuriera, i złożę na całą firmę, kiedy odezwie sie do mnie nadawca paczki. nadawca to też firma, duża, niech zmieni dostawcę paczek, bo gls to nieudolny system o myśleniu rodem z PRL-U.
1
0