Mam dobrą radę dla włąściciela lokalu - ludzie wychodzą z domu wieczorami, aby odetchnąć po całym dniu pracy. Chcą się odstresować, spotkać się ze znajomymi lub zjeść kolację z kimś bliskim. Niestety ciągle zamknięta restauracja (zamykacie około 19-20 godziny) nie sprawia, że jakoś specjalnie chce się tam wracać... Ustalcie sztywną godzinę zamknięcia, żebym mogła się umówić na kolację i żebym wiedziała, że nie pocałuję klamki do lokalu. Takie coś strasznie zniechęca. A proszę pamiętać, że na kolacje, randki itp chodzi się około godziny 20- 21... Wartko posiedzieć te parę godzin wioęcej, aby przekonać do siebie potencjalnych klientów. Bo bez naszego (klientów/konsumentów) zadowolenia i naszej aprobaty - będziecie nikim... Życzę powodzenia - szczerze.