Drodzy Państwo tankuje u was Paliwo od 2 lat,wczoraj tuż po 22ej podjechałem zatankowac i "niespodzianka "
słysze przez głosnik miły głoś " NAJPIERW TRZEBA ZAPŁACIĆ !,potem tankujemy"
czegos takiego jeszcze nie grali - a skąd ja mam wiedziec ile moge wlać do zbiornika czy tam wejdzie 30 czy 40 L.??
(zapłaciłem) zatankowałem ale następnym razemk chyba zatankuje wczesniej na BP , i mysle ze takimi sposobami i podejsciem do klienta to za dużo nie uhandlujecie.
zniesmaczony .
ps GRATULóJE POMYSŁÓW KIEROWNICTWA!.