Re: Co ze sprawą "wariata", który rozjeżdżał ludzi na Molo w Sopocie?
Jest trochę racji w tym co piszesz. Jeśli chodzi o osoby poszkodowane to być może zwyczajnie nie życzą sobie, aby pisać o ich stanie zdrowia. Mają do tego pełne prawo. Gdyby mnie dotknęła taka...
rozwiń
Jest trochę racji w tym co piszesz. Jeśli chodzi o osoby poszkodowane to być może zwyczajnie nie życzą sobie, aby pisać o ich stanie zdrowia. Mają do tego pełne prawo. Gdyby mnie dotknęła taka tragedia to nie chciałabym, żeby każdy dopytywał mnie o stan mojego zdrowia (mam na myśli media). Chciałabym jak najszybciej zapomnieć o sprawie (na tyle, na ile oczywiście da się zapomnieć), bo na pewno pozostawiło to jakiś ślad w psychice poszkodowanych. Najważniejsze teraz jest to, by ludzie powrócili do zdrowia i nie musieli oglądać się za siebie ze strachu.
"Kim w końcu jest matka tego rzekomo "niepoczytalnego"...a kto wujkiem,ciocią,albo kolegą mamy?" A jakie to ma znaczenie? Jeżeli facet nie był ubezwłasnowolniony to nikt nie będzie i nie może odpowiadać za jego czyny niezależnie od tego, czy to matka, ciocia czy kolega. A fakt, kim z zawodu/gdzie pracują bliscy tego idioty ma tu naprawdę małe znaczenie.
Odnośnie prezydenta Sopotu trudno mi się wypowiadać. Poza tym co dokładnie masz na myśli? Przecież nie on będzie ścigał/sądził tego wariata. Od tego są odpowiednie służby i to one teraz zajmują się sprawą.
Co się tyczy samych mediów. Faktycznie ostatnio jest cicho, ale przecież nikt nie będzie pisał codziennych newsów typu "siedzi w więzieniu", "o 15,00 zjadł obiad". Sprawa jest w toku, wszystko jest sprawdzane, ustalane i być może dla dobra śledztwa nie o wszystkim się głośno mówi (aby uniknąć spekulacji, nieprawdziwych opinii, domniemań czy zwykłego linczu). Mam nadzieję, że w najbliższym czasie dowiemy się czegoś nowego. Na razie pozostaje nam jedynie czekać i mieć nadzieję, że nasz wymiar sprawiedliwości nie będzie ciągnął sprawy latami (jak to u nas często bywa) i że kara będzie bardzo surowa i adekwatna do popełnionego czynu.
Tak właśnie sobie to wszystko tłumaczę.
zobacz wątek