jak co kwartał - swobodny myśli bełkot
a ja dostaję dreszczy, gdy widzę wszędzie teczki
mam taki zwyczaj, że (dla porządku) pakuję wszystkie papiery w to cholerstwo
zawartość wymieszana, z zewnątrz nieopisana
a...
rozwiń
a ja dostaję dreszczy, gdy widzę wszędzie teczki
mam taki zwyczaj, że (dla porządku) pakuję wszystkie papiery w to cholerstwo
zawartość wymieszana, z zewnątrz nieopisana
a kiedy czegoś potrzebuję, to zaczynam wpadać w panikę
bo nie wiem już zupełnie, gdzie szukać
szczególnie, że one nóg dostają
porozłaziły się po pokojach i dotarły już na strych
...ping... jak pewne metalowe wózki na kółkach
do tego boję się odbierać telefony i odczytywac zawartość maili
ponieważ może to mieć coś wspólnego z niopisanymi teczkami :/
no dobra, listów też nie otwieram
i jakiś uczynny kolega niestety naprawił mi domofon
zawsze kiedy dzwoni, dziwię się, co to za dźwięk
i gdzie szukać źródła
zobacz wątek