Zgłaszajcie uwagi dotyczące ochrony, weryfikatorów i ogólnie klubu na forum Samorządu Studetów PG, a najlepiej na piśmie do p. Heleny Wróblewskiej - bratniak p. 211 (od 7.30 do 15.30). Tylko wtedy, gdy docierają jakieś sygnały można coś zrobić.

Mnie 2x wyrzucili z kwadratu tylko za to, że pytalem dlaczego wyrzucają mego kolegę (po prostu podeszli do niego i zaczeli "pomagać" mu w opuszczeniu lokalu). Żeby było śmieszniej mnie wyrzucono, a kolega został. Udało mi się wrócic z powrotem do środka. Podszedłem do tego, który mnie wyrzucił celem wyjaśnienia, zanim skończyłem zdanie byłem już na zewnątrz, bez kurtki.

Nie byłem ani agresywny ani pijany. W poniedziałek złożyłem na piśmie skargę. Po paru dniach dostałem przeprosiny na piśmie i z tego co wiem ten ochroniarz już nie pracuje.

Także jak chcecie coś zmienić to trzeba jakoś zareagować. Niby poprzednia kierowniczka Kwadratu czytała i nawet odpisywała, ale sami widzicie w jakim tonie. Ale ta Pani nie ma już nic do powiedzenia i rozsądek powrócił.

Jeżeli dalej mają miejsce jakieś złe rzeczy proszę o sygnalizowanie.