Odpowiadasz na:

Kilka uwag na marginesie, LETNIM świtem

Awari : dziękuję , nie omieszkam, jak tylko czas pozwoli...

maplewood: - przykro mi się robi, gdy czytam Twoje zjadliwe posty. Kiwdul usłyszał już, co miałaś mu do powiedzenia. O co... rozwiń

Awari : dziękuję , nie omieszkam, jak tylko czas pozwoli...

maplewood: - przykro mi się robi, gdy czytam Twoje zjadliwe posty. Kiwdul usłyszał już, co miałaś mu do powiedzenia. O co więc chodzi teraz? A jeżeli już musisz ciągnąć ten smutny wątek, to dlaczego nie stać Cię na pozbawioną ironii i podtekstów dyskusję? Masz na celu dojście do prawdy, czy poniżanie innych? Zawsze wpajano mi zasadę " Uważasz , że to poważny problem - rozmawiaj o nim poważnie". Nie myśl, że ludzie są ciemni, nie sądź, że nie są w stanie rozpoznać stosowanych przez Ciebie sztuczek i kierujących Tobą emocji - nieczystych emocji, dodam... Strategię, którą stosujesz, znam doskonale - sam kiedyś doznałem czegoś podobnego na własnej skórze... Żałuję, że nie mam czasu na pracowite przeklejanie - gdybym miał, to pokazałbym Ci za pomocą Twojej ulubionej metody - "egzegetycznej" :) - jak trudno obronić się przed tak formułowanymi zarzutami, jak od razu wytrąca się w ten sposób drugiej stronie wszelką broń, pozostawiając tylko mały plastikowy pistolecik na wodę, wzbudzający głośny śmiech publiki. Dobra, efektywna i efektowna metoda, nie ma co... Do gnębienia ludzi trudno znaleźć lepszą... Ale niestety - tylko do tego. A co do Twojego nicka - wbrew temu , co napisał Kiwdul - uważam, że jednak mówi wiele, tyle że nie po polsku - ciekawe czyim jesteś KLONEM..., MAPLEwood, w tym lesie?? W sumie dość banalne..., nawet bardzo. Gdzieś już to widziałem.

J. - Rebus rozwiązałem... te Twoje dwa rekwizyty " i (...) i (...)" zimowym świtem... Chyba sam/sama widzisz, że to nie na miejscu... Dlatego zapewne wykropkowałeś/łaś. Co najmniej niestosowne! Biedny/a , skrzywdzony/a, pamiętliwy/a poeto/tko: "Taki cytat, choć z noblisty, nie pasuje do tej listy".

zobacz wątek
21 lat temu
~Baggins

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry