Wydajemy na plastikowe rybki na skwerze, betonowe ławki na betonowym placu pod oceanarium, kolejne parkometry i paskudne słupki zabezpieczające delikatne chodniki przed autami. Ale robimy też...
rozwiń
Wydajemy na plastikowe rybki na skwerze, betonowe ławki na betonowym placu pod oceanarium, kolejne parkometry i paskudne słupki zabezpieczające delikatne chodniki przed autami. Ale robimy też przebudowy dróg, po których korki są jeszcze większe niż przed przebudową a w nowym asfalcie powstają dziury miesiąc po oddaniu drogi :) Uśmiechnij się, jesteś w Gdyni ;)
zobacz wątek