Tort że szczeniaczkiem to dzieło, które Torcik Raz wyczarowało dla mojego synka na pierwsze urodzinki. Tort był przepyszny, o wyglądzie nie muszę wspominać. Goście byli pod wrażeniem, ja sama nie dowierzałam, że cały tort jest jadalny. A jednak!
Miliony zdjęć, uśmiechy i głosy zachwytu...
i ten smutny moment, w którym należało torcik - a raczej dzieło sztuki - pokroić.
Polecam z całego serca!
W pracowni panuje wspaniała atmosfera, pełen profesjonalizm, pastelowe, przyjemne wnętrze, a wisienką na torcie jest uśmiech i życzliwość właścicielki - aż chce się tam wracać! :)))
To miejsce na mapie Trójmiasta należy odwiedzać przy każdej nadarzającej się okazji :)