Wczoraj zawitalem po raz kolejny do Malej Sztuki. To, co Panowie za barem (z mistrzem Adamem na czele) robia z alkoholem i mixerami, to czysta poezja! Wystrój wnętrz jest dosc prosty, ale atmosfera i jakość koktaili wynagradza wszystkie braki z wielką nawiązką! Zdecydowanie najlepsze koktajle w 3miescie (Flisaki i inne Elixiry - sorry, ale taka prawda) , okraszone przemiłą, kompetentą i interesującą obsługą. 6/6