bilety na Balkon II były nic niewarte
Z Balkonu II ledwie było słychać aktorów. Szczególnie pani grająca Cleo była niezrozumiała. Dodatkowo realizator dźwięku dodał jakiś pogłos nagłaśniany przy scenie.
Nie podjęto próby...
rozwiń
Z Balkonu II ledwie było słychać aktorów. Szczególnie pani grająca Cleo była niezrozumiała. Dodatkowo realizator dźwięku dodał jakiś pogłos nagłaśniany przy scenie.
Nie podjęto próby wprowadzenia jakiegoś elementu zaskoczenia, np Harold mógłby być na początku przedstawiony jako zwykły sąsiad zamiast karykaturalnie przedstawiać go już na samym początku.
Sama sztuka dość płytka, raczej nie przetrwała próby czasu. Mało śmieszne żarty. Wszyscy główni bohaterowie to jakaś nędza moralna, trudno tam kogoś polubić. Co się stanie z cennym posągiem było wiadomo od razu gdy poinformowano nas że jest cenny.
Może to klasyka ale trochę się wynudziłem.
zobacz wątek