Mamo, to było lepsze niż kino!
W nagłówku zamieściłam komentarz mojego małego skarba po obejrzanym przedstawieniu i w zasadzie nie musiałabym chyba nic dodawać...
Pan Sieńko i cała ekipa po raz kolejny spisali się na...
rozwiń
W nagłówku zamieściłam komentarz mojego małego skarba po obejrzanym przedstawieniu i w zasadzie nie musiałabym chyba nic dodawać...
Pan Sieńko i cała ekipa po raz kolejny spisali się na medal. Wpadające w ucho piosenki, jak zwykle pomysłowa scenografia, profesjonalizm aktorów. Piękne, żywiołowe, magiczne przedstawienie.
Dzieciaczki aż piszczały na widowni. Przeganiały razem z Dorotką Złą Czarownicę.
Polecam!
zobacz wątek