Bolesne ale prawdziwe
Przypominają się tamte dni kiedy po raz pierwszy w latach 80-tych można było o tych wydarzeniach opowiadać. To wszystko co wtedy słyszałem jest w filmie pokazane. Najbardziej podoba mi się w nim...
rozwiń
Przypominają się tamte dni kiedy po raz pierwszy w latach 80-tych można było o tych wydarzeniach opowiadać. To wszystko co wtedy słyszałem jest w filmie pokazane. Najbardziej podoba mi się w nim jednak to, ze tragedia która wtedy się wydarzyła, dotyczyć mogła każdego ze współczesnych, gdyż o kierunku śmiertelnej kuli decydował czysty przypadek (oczywiście sam kontekst wystrzelenia salw nie pozostawia żadnych złudzeń co do zbrodni jaka się wtedy dokonała).
Film pokazuje przy okazji kawałem tak nieodległej historii, a jednak dziś wydającej się co najmniej surrealistyczną. Polecam dla poznania i zrozumienia.
Trochę Słabe ujęcia i montaż, ale sam scenariusz i pomysł na fabułę najwyższej próby.
zobacz wątek