Re: Czasem chce mi się krzyczeć...
Z dziewczyną to po prostu gadam.
A warsztaty... wiesz. Na własną odpowiedzialność. (zaciera ręce) Jeśli z realizmu (magicznego :)) przeniesiesz się sylwetką (psychologiczną) bardziej w...
rozwiń
Z dziewczyną to po prostu gadam.
A warsztaty... wiesz. Na własną odpowiedzialność. (zaciera ręce) Jeśli z realizmu (magicznego :)) przeniesiesz się sylwetką (psychologiczną) bardziej w okolice kubizmu i wszystko Ci się poprzestawia, to będę uchylać się od odpowiedzialności :)
zobacz wątek