" jak można porównywać świeże ciastko z kremem do zapleśniałego zakalca?"
eee noooo.... świeże to lekka przesada ;) kilka much zdążyło już na nim siąść, bardziej wczorajsze albo z...
rozwiń
" jak można porównywać świeże ciastko z kremem do zapleśniałego zakalca?"
eee noooo.... świeże to lekka przesada ;) kilka much zdążyło już na nim siąść, bardziej wczorajsze albo z dawnych czasów jak to w piekarni dało się słyszeć - "nocne" ;P - no ale "każdy widzi świat, jako odbicie siebie." ;D
zobacz wątek