Czego zazdrościsz kulturze samochodowej w innych krajach?
Jest kilka rzeczy, których zazdroszczę kulturze samochodowej w innych krajach. Na przykład trochę zazdroszczę Francuzom, że naprawdę używają swoich samochodów, nie przejmując się rysami i innymi...
rozwiń
Jest kilka rzeczy, których zazdroszczę kulturze samochodowej w innych krajach. Na przykład trochę zazdroszczę Francuzom, że naprawdę używają swoich samochodów, nie przejmując się rysami i innymi rzeczami. Delikatnie popychają inne samochody podczas parkowania równoległego i jest to najbardziej normalne. Jako Niemce zawsze mam ciarki, bo kocham swój samochód i nigdy bym go celowo nie zarysował. Ale jakoś tego zazdroszczę.
Lubię też japoński samochód Kei. Naprawdę małe, tanie, ale wygodne samochody z mnóstwem luksusowych i sprytnych rzeczy.
I oczywiście uwielbiam to, że Amerykanie mają te ogromne suv-y z uchwytami na kubki, które mogą służyć jako basen dla dzieci, podgrzewane i chłodzone fotele do masażu oraz wszelkie opcje komfortu, jakich można sobie życzyć. Ci faceci naprawdę wiedzą, jak zrobić podróż
zobacz wątek