Odpowiadasz na:

Re: Czemu bycie kawalerem jest odbierane jak choroba niczym zaraza???

>Skomentuję to tak jak moja koleżanka. Wyobraźcie sobie sytuację. Wchodzicie do zatłoczonego autobusu. Wszystkie miejsca zajęte prócz jednego. Jest puste pomimo tego, że obok stoi X osób. Pierwsza... rozwiń

>Skomentuję to tak jak moja koleżanka. Wyobraźcie sobie sytuację. Wchodzicie do zatłoczonego autobusu. Wszystkie miejsca zajęte prócz jednego. Jest puste pomimo tego, że obok stoi X osób. Pierwsza myśl każdego człowieka to "coś jest nie tak z tym miejscem" To samo jest z ludźmi po 30, którzy są sami;( Coś jest z nimi nie tak i tyle. Jeśli ktoś ma tyle lat i nie udało mu się nikogo przy sobie na dłużej przytrzymać to albo on nie chce albo go nie chcą. Jedna i druga opcja daje do zastanowienia:/

Powody są różne. Sadyl je wymieniał kilka wpisów wcześniej, więc nie będę powtarzać. Zastanawiam się tylko, jaki jest sens takich stwierdzeń i porównań. Nikomu nie pomagają. I wbrew pozorom nie dowodzą, że z resztą ludzi jest wszystko w porządku (bo może o to chodzi) ;)
Jeśli ktoś sam o sobie myśli w ten sposób, to pewnie że warto (a nawet trzeba) zgłębić problem. Poznać swoje słabości, zastanowić się co można zmienić. Ale przede wszystkim przestać myśleć o sobie źle.

zobacz wątek
9 lat temu
~z głową w chmurach

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry