Re: Czemu faceci są beznadziejni?
Majka, przypomniałaś mi jedną sytuację z czasów studenckich - miałam koleżankę, która nakładała na siebie bardzo starannie "tapetę". Raz jeden, na drugi dzień po wieczornej imprezie na praktykach,...
rozwiń
Majka, przypomniałaś mi jedną sytuację z czasów studenckich - miałam koleżankę, która nakładała na siebie bardzo starannie "tapetę". Raz jeden, na drugi dzień po wieczornej imprezie na praktykach, miałam okazję zobaczyć ją bez makijażu i... nie poznałam jej :D
zobacz wątek