Przecież postkomuna nigdy uchwalonej przez siebie konstytucji nie traktowała poważnie. To była pomalowana fasada.
Dowodzą tego choćby taśmy od Sowy czy afery, i systemm ustrojowy, który...
rozwiń
Przecież postkomuna nigdy uchwalonej przez siebie konstytucji nie traktowała poważnie. To była pomalowana fasada.
Dowodzą tego choćby taśmy od Sowy czy afery, i systemm ustrojowy, który określa się mianem systemu sfunkcjonalizowanych patologii, czego dowodem jest warszawska mafia reprywatyzacyjna czy Mała Sycylia w Gdańsku z jej modelową aferą Amber Gold.
A symboliczne nawiązanie i memento stanowi szambo płynące od Warszawy do Gdańska.
zobacz wątek
6 lat temu
~łowca absurdów