Re: Cześć wszystkim jestem tu nowa :) - pytanie o porodówkę w Wejherowie
Cześć Dziewczyny.
Ja rodziła w Wejherowie 4 lata temu. Ogólnie w szpitalu spędziłam 18 dni w tym 8 dni na patologi. Nie miałam prywatnego pokoju. Jednak po porodzie nie mogłam nażekać na...
rozwiń
Cześć Dziewczyny.
Ja rodziła w Wejherowie 4 lata temu. Ogólnie w szpitalu spędziłam 18 dni w tym 8 dni na patologi. Nie miałam prywatnego pokoju. Jednak po porodzie nie mogłam nażekać na pielęgniarki. Częściowo wynikało to z faktu, że miałam CC. Kobietki często zaglądały, pomagały przewijać maleństwo, tłumaczyły co i jak. Do toalety zaprowadziły, chociaż były dużo drobniejsze ode mnie i zabawnie to wyglądało. Na dzwonek zawszew przychodziły. Synek koleżank z sali przez pierwsze dwie doby cały czas płakał. Pielęgiarki pomagały jak mogły. Dokarmiały, dały laktator, a w nocy zabrały dziecko do siebie na jakiś czas abyśmy mogły się przespać (za co dostały następnego dnia po uszach od swojej przełożonej - bo tak nie wolno). Ogólnie kobietki mają ciężko. Były dwie na cały oddział, a tam troszkę nas było i każda oczekiwała zainteresowania i pomocy. Owszem był też personel z ciężkim charakterem, zwłaszcza jedna lekarka - no ale tacy się trafiają w każdym zawodzie.
Pozdrowionka :)
zobacz wątek