Re: Cześć wszystkim jestem tu nowa :) - pytanie o porodówkę w Wejherowie
Na patologi było super, ale po trzech dniach na położniczym miałam okropnego doła. Płakać mi się chciało, wszystko mnie denerwowało. Tylko, że dyżur miały fajne pielęgniarki Pani Arleta i Ania....
rozwiń
Na patologi było super, ale po trzech dniach na położniczym miałam okropnego doła. Płakać mi się chciało, wszystko mnie denerwowało. Tylko, że dyżur miały fajne pielęgniarki Pani Arleta i Ania. Pocieszyły, zrobiły kawę i jakoś dało radę. Codziennie na obchodzie miałam nadzieje, że będę mogła iść do domciu a tu nici. Dopiero 10-go dnia, w sobotę i to po południu w dzień dziadka puścili nas do domu. Nikt się nie spodziewał. Była super niespodzianka.
zobacz wątek