Moje przemyślenia po filmie:
Ocena postaw ludzi z tamtych czasów nie jest łatwa. Nic nie było wtedy czarne ani białe. Nawet, jeżeli współpracowali, to skłoniły ich do tego przeróżne powody, a te bezpieka potrafiła znaleźć....
rozwiń
Ocena postaw ludzi z tamtych czasów nie jest łatwa. Nic nie było wtedy czarne ani białe. Nawet, jeżeli współpracowali, to skłoniły ich do tego przeróżne powody, a te bezpieka potrafiła znaleźć. Uważam, że od oceny powinny wstrzymać się osoby nie żyjące w tamtych, jakże trudnych latach.
Ja nie żyłam i uważam, że nie mam prawa oceniać tych ludzi. Nie wiem, jak zachowałabym się na ich miejscu.
A ten akcent polski na końcu – ta dziewczyna pytająca po polsku gdzie jest dworzec – aż nazbyt wyraźnie mówi: w Polsce też było wielu takich ludzi. Mamy przecież z Czechami podobne historie. Aż nie mogę się powstrzymać od stwierdzenia, że ta aluzja dotyczy przede wszystkim Polaków bardzo znanych na świecie… Ale może to tylko nazbyt daleko idąca interpretacja:)
zobacz wątek