Odpowiadasz na:

> No to ładnie prace postępują.

Niestety.. nie moje. Robię fundament pod altankę dla działkowej sąsiadki (domek będę robił juz na wiosnę).

Moja piwniczka musi zaczekać.... rozwiń

> No to ładnie prace postępują.

Niestety.. nie moje. Robię fundament pod altankę dla działkowej sąsiadki (domek będę robił juz na wiosnę).

Moja piwniczka musi zaczekać. Kiedy glina dawała się wybierać jak masło, nie miałem czasu. Teraz zaczynam go mieć, ale grunt jest totalnie przez suche lato zabetonowany i musiałbym użyć co najmniej kilofu - jeśli nie dwóch skrzynek amunicji z czasów IIWW :D - żeby go rozluźnić.

zobacz wątek
6 lat temu
~sa∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry