Wielki patriota, tak przesadziłem. Lesz nie zrobiłem tego z szyderstwa wobec niego. Tr wspomina konferencje Urbana, tamtą propagandę. Obecna PISowska propaganda wyróżnia się jednak większą...
rozwiń
Wielki patriota, tak przesadziłem. Lesz nie zrobiłem tego z szyderstwa wobec niego. Tr wspomina konferencje Urbana, tamtą propagandę. Obecna PISowska propaganda wyróżnia się jednak większą topornością. PISiarze nazywają siebie patriotami, podobnie mianowali się PRL-owscy "bohaterowie" stanu wojennego. Urban jednak wybrnął z roli, jaką mu przyszło grać w stanie wojennym. Myślę że było to zasługą jego inteligencji i swoistego dystansu do przeszłości i nowej rzeczywistości. Ale to tylko moje zdanie.
zobacz wątek