Widok
Czy jest sens kupować tu mieszkanie?
Proszę na poważnie. Jestem jeszcze młoda ale nie planuję dzieci, mam za to psa. Zarabiam tak mało (mimo skończonych studiów), że nie stać mnie na wynajem. Ostatnio dostałam w spadku pewną sumę, która pozwoliłaby mi na zakup albo przyzwoitego mieszkania w Chyloni, albo obleśnej rudery w "prestiżowym" Redłowie. Zaznaczam, że rozważam tylko lokalizacje na trasie SKM-ki, bo nie planuję posiadać samochodu.
Boję się jak się życie potoczy i czy nie trzeba będzie zwiewać z kraju, a wtedy nieruchomość w tak "niepożądanej dzielnicy" to jest problem. Z tego co czytam to nikt z szukających mieszkań nie chce nawet słyszeć o lokalach za Gdynią Główną, ewentualnie Grabówkiem, ale tylko w najnowszych budynkach.
Jak myślicie - czy ta okolica się kiedykolwiek pozbędzie złej sławy? Czy wydanie wszystkich swoich pieniędzy na lokal tutaj to nie jest zbytnie ryzyko?
Boję się jak się życie potoczy i czy nie trzeba będzie zwiewać z kraju, a wtedy nieruchomość w tak "niepożądanej dzielnicy" to jest problem. Z tego co czytam to nikt z szukających mieszkań nie chce nawet słyszeć o lokalach za Gdynią Główną, ewentualnie Grabówkiem, ale tylko w najnowszych budynkach.
Jak myślicie - czy ta okolica się kiedykolwiek pozbędzie złej sławy? Czy wydanie wszystkich swoich pieniędzy na lokal tutaj to nie jest zbytnie ryzyko?
ja również nie polecam, choć to zależy od sąsiadów na jakich trafisz...
Jeśli chodzi o sam budynek...mieszkania w bloku (przynajmniej tym, w którym ja przebywam)są bardzo akustyczne, słychać co sąsiad za ścianą ogląda w tv, jak u góry rozmawiają przez telefon. Z kolei przebywając w drugim , mniejszym pokoju (mieszkanie po prawej, przy schodach)mam wrażenie jakbym była na klatce schodowej - słychać każdy krok idących po schodach, stukanie skrzynek pocztowych.
kolejna sprawa, to stan mieszkania jakie nabędziesz - większość z nich wymaga kapitalnego remontu, stara aluminiowa instalacja, która siada, albo pali się w puszkach, hydraulika również pozostawia wiele do życzenia Czynsz do GSM przy 42m w zimę wynosi około 490 zł/mc.
Ceny mieszkań są przyzwoite, tylko trzeba przekalkulować, czy warto...
Jeśli chodzi o sam budynek...mieszkania w bloku (przynajmniej tym, w którym ja przebywam)są bardzo akustyczne, słychać co sąsiad za ścianą ogląda w tv, jak u góry rozmawiają przez telefon. Z kolei przebywając w drugim , mniejszym pokoju (mieszkanie po prawej, przy schodach)mam wrażenie jakbym była na klatce schodowej - słychać każdy krok idących po schodach, stukanie skrzynek pocztowych.
kolejna sprawa, to stan mieszkania jakie nabędziesz - większość z nich wymaga kapitalnego remontu, stara aluminiowa instalacja, która siada, albo pali się w puszkach, hydraulika również pozostawia wiele do życzenia Czynsz do GSM przy 42m w zimę wynosi około 490 zł/mc.
Ceny mieszkań są przyzwoite, tylko trzeba przekalkulować, czy warto...
No właśnie niestety cieszy się złą sławą, stąd najniższe ceny mieszkań. Chwilowo mieszkam kątem na Chylońskiej koło Stokrotki i tu bywa BARDZO głośno jak się kibole zbiorą. W dodatku trawnik usłany jest potłuczonym szkłem. Generalnie nie czuję żadnego zagrożenia, ale zastanawiam się co będzie dalej z tą dzielnicą. Oglądałam mieszkania na Chylońskiej 51 oraz Wiejskiej - 3-pokojowe w cenie dwupokojowych o dziwo. Macie jakieś sugestie?