Odpowiadasz na:

Plagiat

rozumiem, należy być wyrozumiałym dla starszych ludzi. I w sumie nie mam z tym trudnosci - ustępuję miejsca, pomagam wysiąść itp. Ale szlag trafia mnie zawsze w dwóch wypadkach:. gdy tzw.... rozwiń

rozumiem, należy być wyrozumiałym dla starszych ludzi. I w sumie nie mam z tym trudnosci - ustępuję miejsca, pomagam wysiąść itp. Ale szlag trafia mnie zawsze w dwóch wypadkach:. gdy tzw. "babcie" (lat ok. 60, nadwaga też 60) domagaja się miejsc siedzących (niech schudnie.. dobrze jej zrobi) i . gdy starsi ludzie upierają się, aby podróżować w godzinach szczytu. Na litość boską, dlaczego między 7-8 i 116-17 połowa ekstra zatłoczonego autobusu to ludzie starsi? jeżdżę o różnych porach - np. o 10 cz 14 są puste miejsca... i żadnych chętnych. Moze w godzinach szczytu powinny być normalne bilety?
A już bardziej wesoło: kiedyś jechałam autobusem, jakiś tydzień po wyjściu ze szpitala. Siedziałąm i szczerze pisząc - bałam się wstać. Podeszła opisywana wcześniej babcia w sile wieku i odczekawszy parę minut, rozdarła się na cały autobus. Na to starsza pani, siedząca obok, kazałą jej natychmiast przestć, bo ta biedna młodzież ledwo żyje :)) I jeszcze jedno - do dziewczyn (zwykle skutkuje): poradźcie, by taka osoba zamiast nad wami stanęła nad młodzieńcem - hihi....

zobacz wątek
21 lat temu
~(Była) studentka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry