Odpowiadasz na:

bez przesady...

my też jesteśmy katolikami, praktykującymi i mi wiele rzeczy nie przeszkadza, póki nie dotyczy bezpośrednio mnie i mojej rodziny. Pierwszy raz spotkałam się z takim niezrozumieniem u ludzi... rozwiń

my też jesteśmy katolikami, praktykującymi i mi wiele rzeczy nie przeszkadza, póki nie dotyczy bezpośrednio mnie i mojej rodziny. Pierwszy raz spotkałam się z takim niezrozumieniem u ludzi teoretycznie wykształconych, ale my nie miejscowi, stąd wplątałam w to wątki regionalne.

zobacz wątek
11 lat temu
~ja Gdynia

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry