Czy przewozicie rowery autobusami ZKM w Gdyni?

W takim razie skieruj pismo do ZKM z opisaniem sytauacji, napisz w jakim to było dniu, godzinie, w jakim autobusie. I poproś o uzasadnienie na piśmie odmowy kierowcy. Niech się pogimnastykują nad odpowiedzią.

To idziesz na rower czy na przejażdżkę z rowerem w autobusie?
Zostawcie lepiej autobusy w spokoju nędzni rowerzyści! ]:-> Hehe

byłem świadkiem jak dziewczyna z nowo zakupionym rowerem chciała wsiąść do autobusu a kierowca zamiast uprzejmie wyjaśnić co i jak od razu wyskoczył z "ryjem"! dziewczyna twierdziła iż na pętli powiedziano jej że jak przedział na wózki jest wolny to może tam postawić rower i kierowcy nic do tego - widocznie jest inaczej :/ Dziewczyna pod presją pasażerów musiała opuścić autobus gdyż kierowca nie miał zamiaru ruszyć - żenada!!!

Kiedyś, dawno temu, byłem świadkiem zabawnej (ale nie z punktu widzenia rowerzysty) sytuacji w Gdańsku. Kierowca zatrzymał się na przystanku na żądanie i otworzył dwóm rowerzystom przednie drzwi (te przy kierowcy). Pierwszy chłopak pakuje się z rowerem a kierowca zadaje mu pytanie: Dacie radę? Chłopak myśląc pewnie, że kierowca miał na myśli czy dadzą radę wpakować się z rowerami do autobusu, odpowiedział: Tak, damy radę. No to kierowca odparł: To jedźcie dalej. Zamknął im drzwi przed nosem i odjechał.

Chamstwo i tyle. Niestety bardzo wiele zależy od kierowcy. A oni są różni.

widze ze nie przesladowal Cie nigdy pech z gumą :)

Ma ktoś doświadczenie z przewozem rowerów autobusami na odcinku Gdańsk - Pruszcz Gdański? Słyszałem że tam problemów kierowcy nie robią...

a Ty wielki i nie nedzny rowerzysto gdybyś chciał pojeździć w powszednim dniu tygodnia promenada nad morzem po ciężkiej pracy, a mieszkał na obrzeżach Gdyni i nie chciał wracać pod górę po ciemku i miał trochę dyszek na karku i był kobietką też byś NA PEWNO wolał podjechać autobusem i być happy, i tak to własnie jest, wszystko zależy od ....

... Majek zostałś nominowany do drużyny R z pokemonów - tak błyskotliwej wypowiedzi dawno nie czytałem , jesteś pewnikiem genialnym rowerzystą i , pewnikiem też , na kapciu ba nawet po stłuczce z rozwalonym kołem bys dojechał do domu , zwłaszcza gdyby to było z 15 km , bo wiesz czasem się wyjeżdża za Gdańsk w teren , no ale komu jak komu Tobie wspaniały rowrzysto nie muszę tego tłumaczyć , etc...


A swoją drogą gdzie takie bezmyślne istoty przebywają - chętnie bym popatrzył na cykl dobowy bezmózgowca :-)

Właśnie tak zrobiłem. Pismo wysłałem i czekam na odpowiedź. Zobaczymy jak sprawa się rozwinie. Jeżeli odpowiedź nie nadejdzie skieruję się do Prezydenta Miasta, bo to chyba Miasto jest właścicielem ZKM.

Widzę, że nie tylko mi zdarzyła się taka sytuacja. To nawet dobrze. Będą argumenty do ewentualnej dyskusji.

Autobusem nawet w cztery rowery a gdzie wózki dziecięce które jak wiadomo szczególnie latem są często przewożone i co ciekawe w okresie rowerowej aktywności ? Gdzie miejsce dla niepełnosprawnych skoro aż cztery rowery zajmą przeznaczone i bezpieczne miejsce ?

"Wykorzystując komunikację miejską, można zorganizować przejazd dla czterech osób z rowerami.
Nie jest to jednak możliwe we wszystkich liniach. Tylko w weekendy i dni wolne od pracy a przewożą rowery codziennie i na wszystkich liniach . Kierowcy tych linii zostali przez MPK wyposażeni w specjalne uchwyty. Służą one do mocowania naszych jednośladów wewnątrz pojazdu. Oczywiście najwygodniej to zrobić na pętli, ponieważ montaż może potrwać 2-3 minuty. Również przepisy mówią, że powinniśmy jechać z rowerami od pętli do pętli. Jednak część kierowców zgadza się zabrać rowerzystów stojących także na trasie autobusu." Zgadza się bo ich nie podpina do uchwytów lub udaje ,że ich nie widzi . Zresztą rowerzyści się teraz nie pytają lub żądają przewozu . Kto będzie przestrzegał i kontrolował montaż rowerów ? W dodatku autobusy są niekiedy opóźnione i czy nie wydłuży się czas jazdy pasażerom ? Drogie paliwo spowodowało niekiedy mniejsze natężenie ruchu ale mimo to są utrudnienia a do tego dojdą rowerzyści którzy zamiast jechać chcą przewozić. Montujcie bagażniki z tyłu autobusów i tramwajów i tam podczepiajcie rowery jeżeli konieczne jest przewożenie a nie w pojeździe ! Powinno powołać się organizację przeciwdziałającej głupocie niektórych urzędników i decydentów co jest pojęciem szerszym nie tylko krajowym o czym powszechnie wiadomo . Absurdy są wszędzie tylko nie ma osób które te absurdy dostrzegają lub chcą widzieć lub logicznie myśleć i im przeciwdziałać

Ale są też uprzejmi kierowcy :D

Jakiś miesiąc temu wracałam z Łeby, niestety po drodze złapała mnie ulewa i po przejażdżce w takiej pogodzie mój rower jak i ja byliśmy nieźle obłocenie. Pech chciał że w Rumi zerwał mi się łańcuch a do domu miałam jeszcze kilka kilometrów (skm niestety nie dojeżdża) ale na szczęście akurat jechał 173 (do Dworca na Chylonię) i MIMO mega brudnego roweru kierowca bez problemu mnie wpuścił!!!!

INNI NIECH SIĘ UCZĄ!!!

ha, kiedys chcielismy wsiasc do autobusu z sama rama i amortyzatorem w postaci bagazu podrecznego i nas facet wyprosil ;)

mnie już dwa razy byli uprzejmi kierowcy zabrać - raz zaklinowany łańcuch, innym razem przebite koło i jeden raz nie zabrać (ale wtedy tylko padało). Ale od razu za każdym razem grzecznie pytałem kierowcy czy mnie zabierze...

ja w Gdańsku wbiłem się ubłocony do autobusu i do tramwaju bez pytania... nikt nic nie mówił, zresztą nie ma nalepki, że zakaz to kij im w oko ;)

To po cholerę kupujecie rowery skoro jeździcie autobusami....cieniasy! potrenuj trochę i na rower

Taka ciekawostka od 1 maja:
http://zkmgdynia.pl/index1.php?action=0301&idn=1244

Cytuję:
"
PRZEPISY PORZĄDKOWE:

# Zmiany dotyczą w szczególności: przewozu rowerów - nie będzie wymagana zgoda kierowcy. Rower musi być odpowiednio zabezpieczony przez właściciela;
# bagażu podręcznego - nie może zajmować miejsca siedzącego przeznaczonego dla pasażera.
"

Jest w końcu furtka dla rowerzystów!
Ale wciąż kierowca może wyprosić rowerzystę, gdy nie będzie miejsca dla wózka dziecięcego. Pamiętajcie upomnieć się o zwrot za bilet!