Zanim zacznie wyrokować w sprawie
pamiętajcie, że obie wersje są prawdopodobne. Z jednej strony mamy działacza PiS (a więc gościa z ugrupowania, które uważa że jest ponad prawem) ale z drugiej strony jest policja (gdzie znane są...
rozwiń
pamiętajcie, że obie wersje są prawdopodobne. Z jednej strony mamy działacza PiS (a więc gościa z ugrupowania, które uważa że jest ponad prawem) ale z drugiej strony jest policja (gdzie znane są przypadki preparowania sprawy).
Wersja, że radny próbował się "wsunąć" przemawia na jego niekorzyść i pokazuje, że mimo wszystko pchał się tam, gdzie nie powinien. Jakże łatwo w takiej sytuacji podejść do takiego cwaniaka i powiedzieć: potrąciłeś mnie w kolano (aż się czasami prosi).
Nie wiemy jak było. Nie można jednak wykluczyć żadnej wersji.
Gdybym miał jednak obstawiać w punkcie przyjmowania stawiania zakładów to postawiłbym na wersję policjanta.
zobacz wątek