Wracam z mojego kościoła. Nachodziłam się z Jezusem i mam wam przekazać.
WeźTA dwa skanery, kilka worków pocztówek, ze dwie jałowe inki i kilka kan (po mleku, tych dużych) samogonu. IdźTA w...
rozwiń
Wracam z mojego kościoła. Nachodziłam się z Jezusem i mam wam przekazać.
WeźTA dwa skanery, kilka worków pocztówek, ze dwie jałowe inki i kilka kan (po mleku, tych dużych) samogonu. IdźTA w las. SiedźTA tam, pijTA bimber i walczTA o "wolność waszą i naszą". I nie wracajTA, ciemnoto totalna, której się we łbach i 4ech literach poprzewracało.
https://naforum.zapodaj.net/a775fb2897c8.jpg.html
Bez odbioru
zobacz wątek