Widok

Czy towary sprzedawane w Polsce mają inną jakość od tych na zachodzie Europy?

Opinie do artykułu: Czy towary sprzedawane w Polsce mają inną jakość od tych na zachodzie Europy?.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił sprawdzić ile prawdy jest w stwierdzeniu, że do Polski trafiają gorsze produkty niż na rynek tzw. zachodni. Przebadano 101 produktów, istotne różnice dotyczyły 12. W tym nie zawsze na naszą niekorzyść.

Polacy nie mają wyrobionych poglądów o podwójnej jakości żywności. 71 proc. osób badanych przez firmę Kantar Public na zlecenie UOKiK przyznało, że nie kupiło produktu tej samej marki w Polsce i za granicą. 86 proc. nie słyszało o ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

wiadomo! proszki, kawa, czekolady i inne słodycze - tylko niemieckie! zdecydowanie wyższa jakość i smak oraz fenomenalny zapach jeśli chodzi o proszek
popieram tę opinię 149 nie zgadzam się z tą opinią 17

Inna jest na pewno obsluga klienta

Tylko w polsce w rybnym baba bedzie ci wmawiac ze swiezutkie i prosto z wody, kiedy wystarczy minimum wiedzy zeby stwierdzic ze to odmrazany dorsz z glazury.

Mozna powiedziec - ryba jak ryba, tylko sprzedawca zlodziej.
popieram tę opinię 69 nie zgadzam się z tą opinią 12

Jakosc jakoscia mili moi ale jakby Niemiec zarabiajac 2000zl mial dac 70000zl za nowe auto to tam bylaby rewolucja.
popieram tę opinię 128 nie zgadzam się z tą opinią 11

Nie wypłakuj się na forum

tylko weź się za robotę. Na naukę już pewnie za późno.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 45

ale kupione w Niemczech - i o tym jest artykuł - niewiele zrozumiałeś
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 20

Na 100% TAK

Piwo zachodnich koncernów przelewane jest w "Polskich browarach" (tylko z nazwy Polskich) jako polskie piwo ale pod logiem np: carlsberga itp. (Z reszto wszystkie piwa sieciowe w Polsce smakują tak samo) . Ja powiem więcej produkty do większych sieciowych klientów rodzimych producentów smakuje inaczej niż pozostałe. Przykład browar Tyskie ma podpisany kontrakt z Biedronką i ma nawet specjalne kadzie z krótszym terminem ważenia piwa ponieważ trzeba jakoś zapchać te molochy w towar, a terminy gonią. Pozostałe produkty tak samo wędliny, chemia itp. Trzeba pamiętać im większy klient tym więcej towaru potrzebuje, a żeby dostarczyć do takiego klienta towar trzeba produkować więcej i szybciej tego się nie oszuka
popieram tę opinię 75 nie zgadzam się z tą opinią 8

W większości przypadków na zachodzie mają lepszą jakość.

Niektóre rzeczy nawet po przeliczeniu z euro na złote wychodzą taniej, a jakość jest dużo wyższa.
popieram tę opinię 116 nie zgadzam się z tą opinią 2

Kto kupuje rybę w rybnym sklepie na pomorzu

W życiu bym nie kupił ryby w sklepie zwłaszcza na pomorzu. Rusz się kawałek i dostaniesz świeża rybę
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 14

A poza tym często u nas są o wiele droższe.

1 kg kawy znanej marki kupiony przeze mnie w sklepie niemieckim 12 EURO (ok. 52 zł) a identyczna kawa w sieci sklepów tej firmy w Polsce w tym czasie 89,99 zł. Różnica 70 % !
popieram tę opinię 111 nie zgadzam się z tą opinią 1

tylko ze w biednych Niemczech VAT jest 19% a w bogatej polsce Tusek dowalil nam 23%
popieram tę opinię 49 nie zgadzam się z tą opinią 14

Taa

Badają rzeczy oczywiste szkoda czasu i pieniędzy
popieram tę opinię 42 nie zgadzam się z tą opinią 9

Ale stek bzdur. Poczytaj trochę o piwie i dopiero się wypowiadaj.

Skąd te brednie o "specjalnych kadziach" dla Biedronki? Jakieś źródło? Szkoda, że nie wspomniałeś, że do piwa jest dodawana żółć bydlęca, żeby zasymulować goryczkę, albo wódka żeby podbić procent. Podobne bzdury lubią być razem.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 15

Przecież to proste, że aby sprzedawać coś w polskiej cenie, to musi być gorsze

Gdybyście mieli płacić tyle co w Niemczech za czekoladę, to byłby płacz, że czekolada droga. Sprawdź sobie chipsy. Sa takie jedne znane, okrągłe z twarzą z wąsami na etykiecie. One są identyczne jak na zachodzie i kosztują 10 zł. A inny szit kosztuje 3 zł. Chyba jasne dlaczego tak jest?. Zasada jest prosta - dla biedaków jak Polacy, Rumuni, Albańczycy jest produkt gorszy, bo jesteśmy gorszym konsumentem. To samo dotyczy elektroniki czy samochodów. Sa produkowane z części tzw trzeciego sortu.
popieram tę opinię 31 nie zgadzam się z tą opinią 84

Jakość jedzenia

Jest porażająca. Koncerny truja jak mogą obniżając koszty. W ciasteczkach maslanych nie ma masła tylko olej palmowy, a w batonach "bez cukru" cukru 15 procent. Do czego do doszło żeby poszukiwać normalnego jedzenia
popieram tę opinię 109 nie zgadzam się z tą opinią 0

chemia w Polsce a w Niemczech to całkiem inna bajka oczywiście na korzyść Niemców.

inny zapach, inne efekty prania, wręcz inny kolor ciuchów do tego w Niemczech proszki czy płyny do prania/płukania są tańsze.
Mnie zawsze uderza jeszcze jeden fakt, Lidl jest w Słubicach i 2 km dalej za Odrą w Frankfurcie, ceny praktycznie takie same, w koszykach klientów podobne artykuły. Zarobki na kasie w Słubicach 2000 zł, na takiej samej kasie w Frankfurcie 2000 euro:)
popieram tę opinię 119 nie zgadzam się z tą opinią 6

no wlasnie.

tak chyba nie powinno byc. jakos w sklepie z ubraniami nikt nie proponuje ci dziurawych spodni liczac na to, ze nie zauwazysz. polska = bieda umyslowa
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 1

samochód. w 2002 w Italii kupowałem nową salonową Yariskę

podstawowy model, najtańsza (8990 euro)
w wyposażeniu standardowym m.in. klimatyzacja, el. szyby i lakier metalik

brat był w Polsce, sprawdził co ma wersja podstawowa bez dopłat
ani klimy, ani lakieru metalik
już nie pamiętam czy było wspomaganie kierownicy

we Włoszech podstawowy model, to jak wyśrubowany w PL
czy to się zmieniło ?
popieram tę opinię 30 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry